Wielu klientów zamawia zadaszenie „na oko”, sugerując się wymiarami basenu. Tymczasem nawet kilka centymetrów różnicy potrafi utrudnić montaż. Każdy projekt HIMAN powstaje na podstawie dokładnego pomiaru i analizy otoczenia – dzięki temu konstrukcja pasuje idealnie.
Brak przygotowania podłoża
Zadaszenie nie lubi pośpiechu. Nierówne lub niestabilne podłoże może prowadzić do odkształceń prowadnic i problemów z przesuwaniem segmentów. Warto zadbać o twardą, wypoziomowaną nawierzchnię – najlepiej betonową lub płytową.
Tanie materiały, drogie skutki
Na rynku pojawia się wiele konstrukcji niskiej jakości, które po dwóch sezonach tracą szczelność. Profile aluminiowe o zbyt cienkich ściankach i słabe uszczelki to prosta droga do reklamacji. HIMAN stawia na certyfikowane komponenty, które wytrzymują polskie zimy i upalne lata.
Samodzielny montaż bez doświadczenia
Choć wiele osób lubi majsterkować, montaż zadaszenia to precyzyjne zadanie. Błąd w osadzeniu prowadnic lub łączeniu paneli może spowodować nieszczelność i naprężenia konstrukcji. Profesjonalny montaż to inwestycja w spokój i gwarancję bezpieczeństwa.
Brak konserwacji po montażu
Nawet najlepsze zadaszenie potrzebuje podstawowej pielęgnacji. Smarowanie prowadnic, czyszczenie poliwęglanu, kontrola połączeń – to drobiazgi, które wydłużają żywotność konstrukcji o lata. Regularny przegląd to taniej niż naprawa.
Ignorowanie otoczenia
Zadaszenie nie istnieje w próżni – powinno współgrać z ogrodem, domem i przestrzenią wokół. Źle dobrana wysokość lub kształt może zaburzyć estetykę całego ogrodu. Dlatego projekty HIMAN powstają z myślą o równowadze między funkcją a wyglądem.